Każdy z nas, przychodząc na ten świat, otrzymał od Stwórcy niezwykły prezent. Jest nim unikalny i jedyny w swoim rodzaju zestaw talentów. Co więcej, z ewangelicznej przypowieści o talentach jasno wynika, że talenty nie tylko są nam dane, ale zadane, aby je rozwijać i pomnażać.
Wielu z nas nie korzysta jednak z tego daru, nie doceniając swoich talentów, lub wręcz zaprzecza ich istnieniu. Mamy skłonność koncentrować się na słabościach (swoich i cudzych) i inwestować energię w poprawianie tego, w czym jesteśmy kiepscy.
Tymczasem to droga donikąd.