Podoba Ci się taka wizja? Czytaj dalej...

Być może jesteś pasjonatem tego, czym się zajmujesz. Jeśli tak, to gratuluję! Miałem dokładnie to samo. Kochałem to co robiłem. Pracowałem coraz więcej i więcej i nagle… nie wiadomo kiedy, praca stała się moim największym koszmarem.

To co jeszcze niedawno było niewiarygodną frajdą, gdy przemieniło się w konieczność i codzienną listę nigdy nie kończących się zadań, przestało mi sprawiać przyjemność.

Dlaczego?

Bo zabierało mi coraz więcej czasu, a ja czułem się coraz bardziej zmęczony. Nie mogłem już robić tego, co naprawdę mnie cieszyło, nie miałem czasu na kreatywność i spontaniczność. Były terminy do dotrzymania, zadania do zrobienia, dzwoniący klienci, mnóstwo maili, wszechogarniające problemy i ogromna presja z każdej strony.

Odpowiedzialność za rodzinę nie pozwalała mi po prostu z dnia na dzień zrezygnować z codziennego kołowrotku.

Pewnego dnia po prostu nie wytrzymałem.

Gdy podczas upragnionego urlopu zdarzyła się ogromna awaria i zamiast odpoczywać musiałem ratować sytuację w firmie, a telefon dzwonił jak oszalały, powiedziałem sobie DOŚĆ.

Dosłownie rzuciłem telefonem.

Podjąłem decyzję, że tak dalej być nie może. Że musi istnieć lepsza, łatwiejsza droga. Że budowanie firmy, to nie jest ciągła praca 24h na dobę.

Wtedy razem z moim wspólnikiem stworzyliśmy Złote Myśli. Firmę, która do dzisiaj działa w sposób automatyczny.

Na początku nie było to łatwe i wymagało całkowitej zmiany sposobu myślenia. Jednak to nowe spojrzenie na biznes odpłaciło się z nawiązką.

Na podstawie tych ponad 11 lat doświadczeń stworzyłem kurs „Business Creator”.

Kurs, który pozwoli Ci uniknąć wszystkich błędów, które ja popełniłem tworząc mają pierwszą firmę. Błędów, które kosztowały mnie mnóstwo nerwów i które doprowadziły mnie blisko załamania nerwowego.

W „Business Creator” wyjaśniam:

Cały kurs bazuje na praktycznej wiedzy. Na podstawie tych wskazówek rozwijam Złote Myśli - prawdopodobnie największe wydawnictwo o tematyce rozwoju osobistego w Polsce.

Skąd w ogóle pomysł na taki kurs?

Otóż postanowiłem podzielić się wiedzą, którą sam musiałem mozolnie zdobywać przez lata. Jeden z moich synów ewidentnie idzie w kierunku przedsiębiorczości i chciałbym uchronić go przed popełnianiem błędów swojego taty.

Po co jednak tworzyć coś „do szuflady”, gdy można się tym podzielić ze światem?

Pewnie przyznasz mi rację, że gdy się tworzy coś z myślą o własnych dzieciach, to człowiek wkłada w to całe serce :) Tak jest też w tym przypadku.

Poza tym wiem, że duża dawka wiedzy jest po pierwsze trudna do przyswojenia, a po drugie przeważnie bardzo kosztowna.

Dlatego też postanowiłem ułatwić Ci proces wdrażania informacji w życie. A co więcej, by móc utrzymać bardzo atrakcyjną cenę, skupiłem się na dostarczeniu niewiarygodnie konkretnej wiedzy w maksymalnie skondensowanej formie.

Dlatego też całość kursu kosztuje naprawdę niewiele. Zależnie od wersji - od 37 do 79 zł. Zależy czy wolisz prezentację wideo, czy wystarczy Ci audiobook do słuchania w samochodzie lub podczas spacerów.

Mam nadzieję, że jest to cena, która pozwoli Ci skorzystać z moich doświadczeń, a Twoja żona, dziewczyna, partnerka będzie dumna, że potrafisz znaleźć praktyczną wiedzę, która poprawi Wasze życie. Wiem jak to jest ważne, gdy ma się wspólny budżet domowy.

A co konkretnie Ci da zastosowanie wiedzy z tego kursu?

Ponadto dostaniesz gotowy plan działania, który będziesz mógł zastosować, żeby od razu wdrożyć zdobytą wiedzę w praktyce.

Zastanów się, po co masz przechodzić całą ścieżkę samodzielnie i popełniać te błędy, które były moim udziałem?

Co prawda raczej popełnisz ich mniej ode mnie. Gdy zaczynałem, zupełnie nie znałem się na biznesie i do wszystkiego musiałem dochodzić sam. Wtedy jeszcze nie było ogólnie dostępnej wiedzy o tym, jak zbudować biznes, który po prostu działa. Jednak teraz możesz sięgnąć po sprawdzone rozwiązanie.

Co nazywam sprawdzonym rozwiązaniem? Na przykład 2249 zamówień złożonych w styczniu 2015 roku. W styczniu, czyli miesiącu spowolnienia, już po grudniowym szaleństwie zakupowym. Czy wyobrażasz sobie obsłużenie ponad 2200 zamówień miesięcznie, czyli 75 dziennie bez sprawnie działającego systemu biznesu?

Czy chciałbyś takie zamówienia obsługiwać samodzielnie? Czy lepiej mieć od tego system?

Sprawdzonym rozwiązaniem nazywam też ponad 172 tys. fanów na facebooku. Osób z krwi i kości, które obserwują to, czym możesz się z nimi podzielić.

Nie ograniczaj się na własne życzenie tylko do 24 godzin, które ma Twoja doba. Jeśli masz większe aspiracje i chcesz dołączyć do osób, które budują prawdziwy biznes, to być może „Business Creator” to coś dla Ciebie?

Spróbuj. Nic nie ryzykujesz. Gdyby kurs nie spełniał Twoich oczekiwań i niczego byś się nie nauczył, to zwrócę Ci pieniądze.

Jakie zagadnienia obejmuje kurs (80 minut wiedzy):

Serdecznie pozdrawiam,

Marcin Kądziołka

PS Gwarantuję Ci, że inwestycja w „Business Creator” będzie jedną z lepszych decyzji, którą podejmiesz w swoim biznesowym życiu. Szczególnie jeśli jesteś na początku drogi przedsiębiorcy.